Dzień 9
Włochy!!
Grahovo Ob Baci - Lasitana
Italia przywitała nas gorąco :) Słońce cały dzień smażyło, ale górki się skończyły i gnaliśmy po płaskim asfalcie w kierunku morza. Za szukanie noclegów zabrał się dziś Damian, tylko on zna język hiszpański, który pół na pół Włosi mogli zrozumieć :) W końcu wylądowaliśmy w alejce otoczonej drzewami, która prowadziła do kapliczki, tam już rozbiliśmy nasz namiot.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz