niedziela, 3 sierpnia 2014

Dzień 20-21

Dzień 20-21

Dziś udało nam się trafić na Mszę Świętą do pięknej katedry w Beziers, gdzie ksiądz pokazał nam nawet obraz Matki Boskiej Częstochowskiej. We Francji mamy non stop upały, jedynie w nocy przychodzą burze, my zaciekawieni przepięknym miastem Carcassonne jechaliśmy ile sił w nogach, by jak najwięcej tam zobaczyć. Po szybkim zwiedzeniu zamku zjedliśmy obiad i zaczęliśmy szukać miejsca na nocleg. Kolejny dzień był trochę nużący, słońce schowało się za chmurami, a teren zaczął się robić górzysty. Wieczorem trafiliśmy do Nomade Land - taniego campingu, gdzie stał nawet piec do pizzy, zamiast spłuczki w ubikacji był wazon z trocinami ;), ale był ciepły prysznic! Żeby się do niego dostać musieliśmy jechać 2 km stromym podjazdem! Ale było warto ;D










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz